Pistolet AREX DELTA gen. 2 – słoweński Glock killer

Pistolet AREX DELTA gen. 2 – słoweński Glock killer

Pistolety AREX DELTA to seria bezkurkowców od producenta broni i amunicji AREX DEFENSE ze Słowenii. Konstruktorzy skupili się na stworzeniu niedrogiej, uniwersalnej broni krótkiej, skupiając się na trwałości i niezawodności. Pistolety ALEX są w stanie spełnić wiele oczekiwań użytkowników i nie odbiegają od współczesnych standardów. Z racji swojej wyjątkowo atrakcyjnej ceny warto się więc im bliżej przyjrzeć.

sejfy.pl

Na pierwszy rzut oka pistolety AREX DELTA prezentują się naprawdę nieźle. Widać kilka podobieństw do innych kultowych bezkurkowców jak CZ P-10C, Walther P-99, Sig Sauera P320 czy Glocka. AREX DELTA występuje w 3 rozmiarach, jednak wyłącznie w kalibrze 9×19. Rozmiary te najlepiej zobrazować porównując do poszczególnych modeli Glocka. Wersja L rozmiarami odpowiada G 17, M – modelowi G 19, zaś X – modelowi G 19X. Pistolet jest dostępny w kolorach: czarnym, ciemnoszarym i piaskowym. W zależności od wersji klienci mogą wybierać pomiędzy standardowym, a podciętym zamkiem w wersji OR.

Ciekawy design oraz funkcjonalność

Wykonanie jest dość nowoczesne i ciekawie zaprojektowane, aż do poziomu spustu. Zamek zarówno w tylnej jak i przedniej części posiada grubą perforację w celu ułatwienia chwytu. Płaszczyzna górna zamka posiada kształt trapezowy ze znaczącym ścięciem w przedniej części, celem łatwiejszego umieszczania broni w kaburze. Rękojeść została wzbogacona gęstą gradacją antypoślizgową. System pracy pistoletu w zasadzie przypomina Glocka i szkoda klawiatury, żeby recytować cykl działania poszczególnych elementów. Warto natomiast zwrócić uwagę na ciekawe detale. Na górze zamka znajduje się dobrze wyczuwalny wskaźnik naboju w komorze. Dodatkowo w tylnej płaszczyźnie zamka znajduje się wskaźnik napięcia iglicy. Pistolet posiada obustronne przyciski od zrzutu zamka i magazynka.

Elegancki wół roboczy

Nie jest to wybitnie pistolet sportowy i nigdy nie miał nim być. Spust działa coś na pograniczu Glocka 17 gen IV, a CZ P-10. Jest nieco długi, jednak opracowany z myślą o bezpiecznym noszeniu z nabojem w komorze. Zrzut zamka w pistolecie świeżo wyciągniętym z pudełka może chodzić trochę ciężko, jednak z czasem powinien się dotrzeć. Arex Delta jest nieco lżejszy w porównaniu do Glocka, zapewne za sprawą dość znaczącego wyfrezowania górnej i czołowej krawędzi zamka. Trapezowe kształty powinny ułatwiać chowanie broni do kabury. Przyrządy celownicze posiadają kontrastowe znaczniki i są dość wygodne. Kąt rękojeści bardziej odpowiada P320 niż G17. Szkoda tylko, że pistolety te są dostępne wyłącznie w kalibrze 9×19.

Podsumowanie

Bez wątpienia pistolety AREX DELTA posiadają nowoczesny wygląd i w segmencie pistoletów niskobudżetowych są bardzo ciekawą propozycją. Szkoda, że nie są produkowane również w innych kalibrach, jak chociażby 40 SW, czy 45 ACP. Producent nie szczędził za to akcesoriów do broni i można wraz z nią otrzymać niemalże wszystko co potrzebne na dobry początek. W skład zestawu wchodzą trzy rodzaje nakładek na rękojeść, dwa magazynki, stalowe przyrządy celownicze, a nawet zestaw do czyszczenia. Odchodzi więc pewien wydatek na starcie. Całość zapakowana jest w dobrej jakości twardą walizkę. W przypadku modeli OR (optic ready), klient otrzymuje cztery bazy montażowe, które można dopasować pod większość popularnych kolimatorów na rynku. Cena wyjściowa pistoletu AREX DELTA wynosi około 3000 zł i dostępny jest on we wszystkich wersjach chociażby w sklepie Proguns pod Warszawą. Warto jak zawsze upominać się o rabat na hasło „gunslab” zarówno na broń, jak i sejfy dostępne praktycznie na miejscu😊

Polub artykuł

Michał Budzyński